Nasza Lisandra cd.....
Witam wszystkich budujących.
Bardzo dawno mnie tu nie było i nie aktualizowałam naszego bloga ponieważ pojawiła się nowa członkini naszej rodziny i jej poświęcam cały mój czas. 50 cm i 2300 kg szczęścia:)...Marcelina.Na budowę jeżdżę teraz rzadko ale korzystając ze święta jakim był 15 sierpnia byliśmy w trójkę i miałam chwilę by zrobić aktualne zdjęcia.Dach jest już całkowicie skończony,oczywiscie prócz podbitki,mamy wstawione również okna (kolor złoty dąb) i aktualnie czekamy na drzwi wejściowe i drzwi od kotłowni.Mamy już zakupiony styropian na ocieplenie i niebawem będziemy zaczynać.W międzyczasie instalacje elektryczne będzie robił również mój tata.
Koparka zrobiła również porządek wokół domu a na jesień będę mogła wsadzić już cebulki hiacyntów:)by na wiosnę już wybiły.
Komentarze