Łazienka na poddaszu...
Nie myślałam, że z łazienką na poddaszu będę miała taką zagwostkę.... już miałam odpuścić na jakiś czas.Wizualizację rozpoczeliśmy beżami m.in. Tubądzin Sfumato co w sklepie i na zdjęciach bardzo mi się podobało ale na wizualizacji absolutnie do mnie nie przemawiało.. było tak nijak.Więc zaproponowałam kolekcję Tubądzin Intervall która również przypadła mi do gustu tylko myślałam jak to zgrabnie połączyć.Oto co wyszło.
1
2
3
W 1 i 2 wariancie jest mi za pstrokato.Są użyte 4 kolory.Najbardziej podoba mi się wersja 3,na szczęście mojemu mężowi też 😃.Są 3 kolory i to mi odpowiada.Zabudowa toalety musi być taka duża ponieważ jest niska ściana kolankowa ale wykorzystamy ją na szafkę.Napewno nie chcę takiej umywalki i nie jestem przekonana do szafki pod umywalką.Zakochałam się w tej którą znalazłam na mojej budowie i pozwolę sobie wstawić zdjęcie zapożyczone właśnie stąd z bloga wjdkj.mojabudowa.pl
Jeżeli chodzi o umywalkę to chcę po prostu większą ale jeszcze nie znalazłam tej konkretnej.W takim przypadku szafka musi być też większa by zostało się trochę blatu do zagospodarowania.
Co o tym myślicie?Czy taka szafka ewentualnie będzie pasowała do wersji 3 czy pomyśleć o szarości która też mi się podoba 😃